Czy pojedynczy robot mobilny AGV/AMR jest wstanie zaspokoić wymagania logistyczne oraz funkcjonalne procesów produkcyjnych lub magazynowych? To głównie zależy od wymagań wydajnościowych realizowanych procesów. Pojedynczy robot AGV, jako autonomiczna jednostka, nie zawsze będzie w stanie również spełnić wymagania funkcjonalne, pozwalające na pełną automatyzację procesów intralogistycznych. I to mimo spełnienia wymagań wydajnościowych. Wszystko zależy od tego, jakie wymagania stawiamy danemu procesowi.
Dokładne odzwierciedlenie realizowanego procesu jest możliwe dzięki zaawansowanym technikom symulacyjnym. Dzięki nim można ocenić, czy wystarczy wdrożenie autonomicznej jednostki robota mobilnego AGV/AMR. Może się jednak okazać, że lepszym rozwiązaniem będzie flota robotów AMR, z system nadrzędnym, o bardziej rozbudowanych funkcjonalnościach.
Samojezdne wózki AGV lub roboty AMR to autonomiczne jednostki, które pozwalaj na transport nośników logistycznych ze zdefiniowanych punktów logistycznych. W przypadku mało złożonych systemów, robot może realizować ten proces samodzielnie, bez udziału systemu nadrzędnego. Brak możliwości zewnętrznego zarządzania wózkiem AGV sprawia, że tak skonfigurowany system ma ograniczenia funkcjonalne.
Pełna integracja z istniejącą infrastrukturą IT zakładu produkcyjnego lub magazynu jest wówczas utrudniona. Efekt? – Na przykład brak możliwości wykonywania zleceń intralogistycznych w trybie w pełni automatycznym czy brak możliwości zasilania systemów klasy MES lub WMS danymi z procesu intralogistycznego. – wylicza Wojciech Klein z firmy Etisoft Smart Solutions, produkującej roboty IntraBot. – Niemniej tak wdrożony robot pozwoli na realizację podstawowych funkcji transportowych w prostych procesach logistycznych. – dodaje ekspert.
Flota robotów AGV/AMR jest niezbędna w przypadku skomplikowanych procesów logistycznych, przy jednoczesnej wymaganej dużej wydajności systemu. Roboty tworzące system intralogistyczny wymagają zarządzania za pomocą odpowiedniego oprogramowania, pełniącego rolę systemu nadrzędnego.
– Przykładem takiego oprogramowania jest nasze autorskie rozwiązanie IntraFleet 4.0. – wyjaśnia Wojciech Klein z Etisoft Smart Solutions. – Jego podstawową funkcją jest koordynacja pracy robotów mobilnych, zaś celem – wydajna realizacji logiki procesów intralogistycznych oraz zarządzanie ich ruchem. W praktyce eliminuje to występowanie sytuacji kolizyjnych oraz maksymalizuje płynność transportu nośników logistycznych. – podsumowuje ekspert. Dzięki współpracy z istniejącą infrastrukturą, dane mogą być przetwarzane z bieżącego procesu produkcyjnego, co skutkuje automatycznym wyzwalaniem zleceń logistycznych dla floty robotów AGV/AMR.
Podstawą do określenia specyfikacji systemu intralogistycznego, bazującego na robotach mobilnych typu AGV/ AMR, jest analiza procesu. Zaawansowane narzędzia inżynierskie pozwalają na przewidywanie ryzyka projektowego, umożliwiając wyznaczenie podstawowych wskaźników, takich jak np. wydajność systemu czy stopa zwrotu z inwestycji.
Dzięki wirtualizacji zakładu produkcyjnego lub magazynu można także zaplanować etapy PoC (z ang. Proof of Concept) z udziałem jednego robota tak, aby w przyszłości – z myślą o dalszym rozwoju – można go było rozszerzyć o flotę robotów. Od początku warto uwzględnić system nadrzędny. W przeciwnym razie skalowalność zastosowanego rozwiązania będzie mocno utrudniona.