Tegoroczni absolwenci szkół średnich matury mają już za sobą. Teraz stają przed dylematem nie tylko dotyczącym kierunku studiów, ale i miejsca, w którym zamieszkają, rozpoczynając nowy etap życia. Ci dysponujący odpowiednimi możliwościami finansowymi często zastanawiają się: prywatny akademik czy pierwsze własne „M”? Przyjrzyjmy się obu możliwościom.

Gdzie najbardziej chcą studiować młodzi Polacy?

Polski Instytut Ekonomiczny tworząc w ramach ostatniego raportu „Akademickość polskich miast” ranking uniwersyteckich miejscowości, wziął pod uwagę kryteria takie jak prestiż, potencjał naukowy, liczba absolwentów na rynku pracy, innowacyjność, umiędzynarodowienie i warunki kształcenia. Niekwestionowanym liderem pozostaje Warszawa, do której studenci ściągają najchętniej. Za nią uplasowały się Kraków, Wrocław i Poznań.

Akademickie życie oczywiście generuje spore koszty. Ile średnio miesięcznie wydaje typowy polski student? Według danych z października 2023 r. to 3867 zł. Od kilku lat utrzymuje się w tym aspekcie tendencja wzrostowa, bo sukcesywnie rosną koszty czesnego, mediów, żywności i najmu. Nic więc dziwnego, że studenci i ich rodzice głowią się nad tym, jakie lokum będzie najbardziej komfortowym, ale i opłacalnym wyjściem.

Życie w akademiku

Wśród akademików można wyróżnić domy studenta przy uczelniach oraz prywatne. Te drugie zwykle przybierają formę jedno- lub dwuosobowych mieszkań. Atutem tego typu rozwiązań jest głównie bliskość uczelni, dzięki czemu nie trzeba tracić czasu i pieniędzy na dojazdy. Niektórzy uważają, że życie w akademiku ma swój klimat i preferują tę formę mieszkania. Jeśli chodzi o wady, na pewno trzeba wspomnieć o ograniczonej prywatności, częstym braku ciszy i ryzyku związanym z tym, na jakich współlokatorów trafimy. 

Prywatne akademiki są raczej drogim rozwiązaniem. Ceny bywają zróżnicowane i zależą od tego, czy pokój jest jedno- czy dwuosobowy, a także od lokalizacji, standardu i udogodnień, ale można przyjąć średnią kwotę 2000-2500 zł miesięcznie. Alternatywą, zbliżoną cenowo jest wynajem kawalerki.

We własnym „M”

Inną, wartą rozważenia opcją jest po prostu zakup pierwszego mieszkania. Własne „cztery kąty” niewątpliwie przynoszą komfort, prywatność i niezależność. Studenci pracujący, zamiast płacić co miesiąc kwotę za wynajem, mogą podobną przeznaczyć na ratę kredytu, spłacając już własną nieruchomość. Inni korzystają ze wsparcia rodziny. – Coraz częściej obserwujemy sytuacje, kiedy rodzice studentów decydują się na zakup mieszkania dla dziecka, traktując to jako wkład w jego przyszłość, ale i dobrą, bezpieczną formę zainwestowania oszczędności. Spodziewamy się, że tendencje te mogą przybrać jeszcze bardziej na sile wraz z wdrożeniem programu „Mieszkanie na start”. – wyjaśnia Agnieszka Pachulska z PROFIT Development. 

W poszukiwaniu idealnego mieszkania dla studenta

Optymalne mieszkanie dla studiujących to dobrze skomunikowana nieruchomość o dobrej lokalizacji, czyli w okolicy centrum miasta, gdzie tętni życie i zarazem w pobliżu uczelni. Studenci cenią sobie też bliskość sklepów, lokali gastronomicznych czy instytucji kultury. Preferowane są nieduże mieszkania, jednak o wysokim standardzie.

Wszystkie te kryteria spełnia nowy projekt PROFIT Development, realizowany w sercu warszawskiej Pragi-Północ. Ta nietuzinkowa inwestycja składa się z dwóch części – zachowanej zabytkowej oficyny z drewnianą klatką schodową oraz nowego budynku. Jej unikatowość polega na połączeniu klasyki i historii z nowoczesnością. Do użytku zostanie oddanych ok. 150 mieszkań o metrażu od 25 do 59 mkw, czyli w sam raz na potrzeby studentów czy singli rozpoczynających dorosłe życie. Przewidzieliśmy też wiele udogodnień, jak monitoring, rowerownia i stacja naprawy rowerów, pralnia, komórki lokatorskie. Sama Praga od jakiegoś czasu poddawana jest sukcesywnej rewitalizacji, co czyni z niej atrakcyjną, nowoczesną i dobrze skomunikowaną dzielnicę w centrum, mającą jednocześnie również tereny zielone, sprzyjające odpoczynkowi – wylicza Agnieszka Pachulska z warszawskiego oddziału PROFIT Development.   

Rozpoczynający nowy etap życia student ma do dyspozycji różne opcje zamieszkania. Zakup własnego „M” niewątpliwie jest wartą rozważenia możliwością – dobrą inwestycją finansową, a jednocześnie zapewnieniem sobie komfortu i niezależności.