W lutym PORTPC szacowała, że Polscy konsumenci w tym roku kupią o 50% więcej pomp ciepła niż w roku 2021, kiedy to sprzedano ich niemal 80 tys. Dziś można raczej celować, że będzie to bliżej 200 tysięcy. Skąd tak duże zainteresowanie odnawialnymi źródłami energii? To efekt drastycznych wzrostów cen węgla, a także widma tego, iż wkrótce może go zabraknąć. Pomagają także programy, które zachęcają Polaków do termomodernizacji. A na niej można zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych. 

Już rok temu w życie weszły nowe regulacje dotyczące energooszczędności budynków. Wyższe normy obowiązują wszystkie domy, dla których pozwolenie na budowę wydano po 31 grudnia 2020 roku. Przepisy unijne regulują standardy energetyczne. Co dają nowe regulacje? Mniejsze straty ciepła. Zmniejszone zapotrzebowanie na energię jest korzystne nie tylko dla portfeli, ale także dla środowiska naturalnego. Zwłaszcza jeśli polscy konsumenci skorzystają z odnawialnych źródeł energii. 

Ciepło czy jedzenie? Polaków coraz częściej nie stać na opał

Tylko w I kwartale 2022 roku węgiel podrożał o prawie ¼ w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku – podaje Główny Urząd Statystyczny. Ale to tylko statystyka. W rzeczywistości w wybranych punktach sprzedaży ceny węgla wzrosły nawet do 300 procent. Co to oznacza dla przeciętnego konsumenta? Coraz więcej Polaków nie stać na ogrzewanie. Podrożał nie tylko węgiel, ale także gaz i pellet. Galopująca inflacja, wysokie koszty kredytów hipotecznych i drastyczne wzrosty cen energii – te wszystkie czynniki wpływają destrukcyjnie na portfel Polaka. 

 – Patrząc na obecną sytuację geopolityczną i rynek surowców konieczne jest przeanalizowanie źródeł ogrzewania domu. Już podczas projektu zwróćmy uwagę na kwestie izolacji budynku tak, by unikać strat ciepła i dodatkowych kosztów. Właściciele starszych nieruchomości mają także możliwość skorzystania z dofinansowań na termomodernizację, a także na instalowanie pomp ciepła. Pozwolą one zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych w domowym budżecie. – mówi Paweł Poruszek, Prezes Zarządu Euros Energy. 

Polacy mogą skorzystać z trzech poziomów dofinansowania na pompy ciepła – do 30 proc. inwestycji, do 60 proc., a także do 90 proc. Kwota jest uzależniona od dochodu. 

Rośnie popularność pomp ciepła 

Z szacunków PORTP wynika, że aż o 50 proc. może wzrosnąć zainteresowanie pompami ciepła w 2022 roku. W rozwoju sektora pomaga także program „Moje ciepło”. 

 – Instalowanie pomp ciepła jest uzasadnione ekonomicznie. Urządzenie nie tylko zapewnia optymalną temperaturę w pomieszczeniach. Ma także pozytywny wpływ na zdrowie konsumentów. Pompy posiadają wysoką sprawność, cicho pracują i mają wygodne sterowanie – często także przy użyciu smartfona. Dużą zaletą urządzenia jest to, że na co dzień jest bezobsługowe. – mówi Paweł Poruszek, Prezes Zarządu Euros Energy.

Popyt na pompy ciepła będzie sukcesywnie wzrastał. Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła PORT PC szacuje, że w 2030 roku sprzedaż osiągnie poziom ok 370.000 sztuk rocznie.