Technologie wspierające dzieci z trudnościami emocjonalnymi w edukacji włączającej

Nowa Era
Informacja prasowa

Cyfrowy świat – dotykowe ekrany, aplikacje mobilne – stanowi atrakcyjną rozrywkę nie tylko dla najmłodszych. Edukacja, kontakty z bliskimi – sporo tych czynności odbywa się drogą elektroniczną. Jak życie w tle nowoczesnych technologii wpływa na właściwy odbiór emocji przez dzieci? Czy współczesna edukacja, korzystając z narzędzi cyfrowych, umożliwi dzieciom i młodzieży naukę prawidłowego rozumienia i przeżywania emocji? Technologie mają potencjał zarówno by je wspierać, jak i utrudniać rozwój emocjonalny. Kluczem jest świadome i zrównoważone korzystanie z cyfrowych narzędzi oraz integracja edukacji emocjonalnej w procesie nauczania.

Dzieci i młodzież stanowią jedną z najaktywniejszych grup użytkujących internet i korzystających z cyfrowych rozwiązań. Według raportu UNICEF, 86% dzieci w wieku 3–17 lat z krajów wysoko rozwiniętych ma dostęp do internetu w domu rodzinnym. Każdego dnia w Polsce z internetu korzysta 96% nastolatków*. Obecnie średni czas poświęcany przez osoby z tej grupy wiekowej na aktywności online wynosi 4 godziny i 50 minut dziennie. Dla porównania w 2014 r. były to 3 godziny i 40 minut, w 2018 r. – 4 godziny i 12 minut. Biorąc pod uwagę, że nowoczesne technologie są dla dzieci i młodzieży atrakcyjne, warto wykorzystać je w mądry sposób – także jako wsparcie do nauki o emocjach. 

Jak uczyć o emocjach w cyfrowym świecie?

Współcześnie rolą szkoły, oprócz realizowania podstawy programowej, jest edukacja emocjonalna i każdy specjalista wie, że aby zachęcić dziecko do pracy musi korzystać w tym celu z różnorodnych narzędzi, w tym cyfrowych. Nauka emocji, ich poprawnego odbioru i adekwatnego do sytuacji okazywania, jest trudną sztuką także dla wielu dorosłych. Aby ułatwić dzieciom prawidłowy rozwój emocjonalny w atrakcyjny dla nich sposób, warto wykorzystywać w tym celu m. in. platformy edukacyjne, które zawierają ciekawe bloki tematyczne do rozwijania kompetencji emocjonalno-społecznych. Czym się kierować w ich wyborze? – EduSensus to narzędzie cyfrowe zarejestrowane jako wyrób medyczny. Dostępne na platformie treści, w tym program Moc Emocji, skonstruowane są w sposób angażujący dzieci do kreatywnego działania i samodzielnej pracy np. przy tworzeniu komiksów społecznych. Terapeuta czy nauczyciel mają także do dyspozycji atrakcyjne zasoby multimedialne, animacje, gry interaktywne dostosowane do dzieci w każdym wieku i potrzeb w rozwijaniu sfery emocjonalnej. – wylicza Joanna Elmanowska z wydawnictwa Nowa Era. 

Znaleźć złoty środek

Nielimitowane korzystanie z urządzeń cyfrowych przez dzieci i młodzież, zwłaszcza bez jakiejkolwiek kontroli co do treści ze strony dorosłych, prowadzi do nieodwracalnych skutków na kolejnych etapach rozwoju. – U dzieci obserwuje się zaburzenia rozwoju emocjonalnego, ponieważ ich kora mózgowa nie jest na tym etapie na tyle dojrzała, by dzieci mogły opanować emocje, których doświadczają poprzez angażujące treści zawarte w filmach, bajkach czy grach – wyjaśnia Joanna Elmanowska, z wydawnictwa Nowa Era. – Wynika to głównie z tego, że dzieci do ok. 8 roku życia nie rozróżniają granic pomiędzy fikcją, a rzeczywistością, a także z dużą naiwnością podchodzą do zagrożeń pojawiających się w internecie – dodaje. 

Modelowanie zachowań u dzieci

Dopiero co rozwijające się mechanizmy krytycznej oceny, samokontroli czy regulacji afektu pod wpływem ekspozycji cyfrowej, nasyconej emocjami powodują, że dzieci są narażone na modelowanie zachowań. Najbardziej podatne na niewłaściwe modelowanie zachowań są dzieci, u który zdiagnozowano spektrum autyzmu czy ADHD. Istnienie zaburzeń wynikających ze spektrum i brak kontroli treści przeglądanych w internecie powoduje, że i zatracają granice pomiędzy emocjami w życiu codziennym a tym wirtualnym. – Z mądrym przewodnictwem dorosłych, nowoczesne technologie stanowią cenne wsparcie i zamiast zaburzać, pozwalają lepiej tumaczyć i uczyć czym są emocje. Dotyczy to zwłaszcza dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, ponieważ ich ośrodki nagrody są szczególnie wrażliwe na odbiór przyjemnych i zajmujących treści – konkluduje Joanna Elmanowska z Nowa Era. 

* https://pe.szczecin.pl/files/0139F7A813B34F348648971ACDCB98C1/1682432056697.pdf

Kopiuj tekst Załączniki