W marzeniach dom za miastem – z ogródkiem, ciszą i przestrzenią – brzmi jak ideał. Jednak codzienna rzeczywistość często weryfikuje ten sielankowy obraz. Dojazdy w korkach, zależność od samochodu, dalekie odległości do szkół czy sklepów oraz czas tracony na ciągłe dojeżdżanie potrafią przyćmić uroki posiadania własnego kawałka trawnika. Nic dziwnego, że coraz więcej rodzin – i nie tylko – rozważa mieszkanie w centrum miasta jako zdecydowanie lepszą alternatywę.
Czas najcenniejszą walutą
Jednym z najcenniejszych zasobów, jakie mamy, jest czas. Niestety, mieszkanie poza miastem często oznacza długie dojazdy do pracy, szkoły czy na zajęcia dodatkowe. Statystyczny Polak poświęca na dojazd do pracy średnio aż 41 minut w jedną stronę[1]. Czyli niemal 2–3 godziny dziennie wyjęte z życia, które mogłyby być poświęcone rodzinie lub odpoczynkowi. Mieszkanie bliżej centrum pozwala odzyskać dużą część tego czasu.
Wybierając lokum w centrum, wiele spraw można załatwić w kilka minut – często pieszo lub na rowerze. Dojazd do pracy może zająć kwadrans zamiast godzinnej wyprawy samochodem. Rodzice odprowadzający dzieci do pobliskiej szkoły nie stoją w korkach, a popołudniowe zajęcia czy zakupy nie wymagają dalekich podróży.
– Zmienia się sposób myślenia o codziennym komforcie. – zauważa Wojciech Fabiński, członek zarządu ECO-Classic, firmy z ponad 40 letnim doświadczeniem w branży deweloperskiej. –Wobec wysokich cen mieszkań wzrasta znaczenie jakości otoczenia. Bliskość pracy, szkoły czy parku oznacza więcej wolnego czasu – a to właśnie czas staje się dziś nowym luksusem. – podkreśla.
Jak zauważa ekspert, bliskość pracy, szkół i usług przekłada się na lepszą jakość życia. Zamiast tracić cenne godziny w aucie, mieszkańcy centrów miast mogą każdego dnia zyskać dodatkowy czas – na zabawę z dziećmi, rozwijanie pasji czy po prostu odpoczynek. Tego typu work-life balance staje się dziś priorytetem dla wielu osób.
Oszczędności na dojazdach i posiadaniu auta
Długie dojazdy nie tylko zabierają czas, ale także uderzają w portfel. Utrzymanie samochodu (czy często dwóch, gdy oboje rodzice pracują daleko od domu) generuje duże koszty. Samo paliwo to znaczące obciążenie – osoba dojeżdżająca ok. 60 km dziennie wydaje na benzynę około 700 zł miesięcznie. Do tego dochodzą koszty ubezpieczenia, serwisu, opon czy płatnych parkingów. W skali roku zbiera się z tego pokaźna suma kilku-kilkunastu tysięcy złotych.
Wybierając mieszkanie w centrum, wiele rodzin może zrezygnować z drugiego auta, a nawet pierwszego – oszczędzając na paliwie i eksploatacji. Miasto oferuje alternatywy: komunikację miejską, rower, hulajnogę czy po prostu własne nogi.
Wszystko pod ręką: usługi, edukacja, kultura i rozrywka
Miasto zapewnia to, czego przedmieścia nie są w stanie dać w równym stopniu – bliskość pełnej infrastruktury. W centrum niemal za rogiem znajdziemy sklepy, supermarkety, restauracje, apteki, przychodnie, a także kina, teatry, muzea czy kluby fitness.
Nie ma potrzeby organizowania logistycznie skomplikowanych wypraw na zakupy czy do lekarza – większość spraw załatwimy w zasięgu kilkunastominutowego spaceru. To duże ułatwienie, gdy ma się małe dziecko i nagle potrzebna jest wizyta w aptece, albo gdy spontanicznie zdecydujemy się wyjść na obiad do miasta.
Nie można zapomnieć o kulturze i rozrywce – mieszkając w centrum, mamy pod ręką ofertę wydarzeń, festiwali, koncertów czy zajęć pozaszkolnych dla dzieci. Weekendowy wypad do zoo, muzeum czy na starówkę nie wymaga planowania całodniowej wycieczki samochodem – wystarczy krótki przejazd komunikacją albo spacer.
Dorośli mogą pozwolić sobie na wyjście do teatru czy kina bez martwienia się o ostatni pociąg powrotny na przedmieścia. Młodzież zaś ma łatwiejszy dostęp do zajęć dodatkowych, bibliotek, klubów sportowych czy spotkań z rówieśnikami. Życie miejskie tętni możliwościami, z których można korzystać na co dzień, a nie tylko od święta.
Miasto dla każdego – od singli po seniorów
Każda grupa wiekowa i każdy typ rodziny może zyskać na mieszkaniu w mieście.
Single i pary bez dziecicenią bliskość miejsc pracy, rozrywek i życia towarzyskiego. Miasto oferuje bary, kawiarnie, wydarzenia kulturalne i sportowe na wyciągnięcie ręki. Nie tracąc czasu na dojazdy, można spontanicznie korzystać z uroków miejskiego życia, rozwijać kariery i pasje. Miejski styl życia sprzyja też nawiązywaniu kontaktów – łatwiej umówić się ze znajomymi na mieście, gdy wszyscy mają niedaleko.
Dla rodziców z kolei priorytetem jest bezpieczeństwo i rozwój dzieci – a w mieście znajdą dobre szkoły, przedszkola, ośrodki zdrowia oraz zajęcia dodatkowe blisko domu. Krótszy czas dojazdu rodziców z pracy oznacza więcej wspólnych popołudni i mniejszy stres przed spóźnieniem się po odbiór pociechy z placówki.
Dzieci mieszkające w mieście mogą korzystać z bogatej oferty edukacyjnej (muzea, domy kultury, biblioteki) i rozrywkowej. Nie są przy tym skazane na „betonową dżunglę” – miasta pełne są parków, placów zabaw, ścieżek rowerowych, wydarzeń organizowanych w plenerze. Rodzinne wyjście na lody czy do kina nie wymaga wyprawy samochodem – to codzienność, która scala rodzinę i urozmaica życie.
Seniorzy natomiastcoraz częściej wybierają mieszkania zamiast domu, bo życie w pobliżu miasta jest dla nich po prostu wygodniejsze. W mieście mają w pobliżu przychodnie, apteki, sklepy i urzędy, co ułatwia codzienne funkcjonowanie bez potrzeby dalekich dojazdów. Mniejszy metraż mieszkania jest łatwiejszy w utrzymaniu niż duży dom, a wiele opcji komunikacji transportem publicznym oznacza niezależność. Nie bez znaczenia jest też aspekt społeczny – w mieście łatwiej o kontakt z ludźmi, udział w klubach seniora, zajęciach hobbystycznych czy choćby wspólną herbatę z sąsiadem. Dzięki temu osoby starsze w centrum nie czują się odizolowane, a jednocześnie mogą znaleźć spokojne zakątki – parki, skwery – do wypoczynku.
Jakość życia wygrywa z metrażem
Choć wizja własnego domu na przedmieściach może kusić, coraz częściej stawiamy na jakość życia, jaką daje centrum miasta. Bliskość pracy i usług, oszczędność czasu oraz pieniędzy, a także możliwość pełnego korzystania z miejskich atrakcji sprawiają, że życie w mieście to po prostu wygodniejsze rozwiązanie na co dzień.
– Dodajmy do tego, że nowoczesne centrum miasta nie musi kojarzyć się już z hałasem i betonem. W naszych inwestycjach staramy się zwracać szczególną uwagę na przestrzeń zewnętrzną, która gdy dobrze zrealizowana, jest chętnie wykorzystywanym przedłużeniem mieszkania. Dla wielu rodzin to kompromis idealny – zyskują pełen dostęp do infrastruktury, a jednocześnie czyste, bezpieczne i zrównoważone miejsce do życia. – konkluduje Wojciech Fabiński z ECO-Classic.
[1] https://www.michaelpage.pl/dla-medi%C3%B3w/tylko-23-polak%C3%B3w-odczuwa-stres-je%C5%BCd%C5%BC%C4%85c-do-pracy-samochodem#