Platformy dostaw aplikacyjnych podbijają nowe rynki – jakie kierunki budzą ich największe zainteresowanie?

Natviol
Informacja prasowa

Rynek food delivery i grocery nie przestaje rosnąć, a kolejni najwięksi światowi operatorzy szukają nowych kierunków ekspansji. Branża koncentruje się z jednej strony na wypełnianiu zaniedbanych dotąd rynków, a z drugiej na szukaniu rynków niszowych, charakteryzujących się specyficznymi potrzebami lub preferencjami. Obserwacja i trzymanie ręki na pulsie stanowi istotny element strategii, który ostatecznie decyduje nie tylko o rozwoju, ale o utrzymaniu się na rynku.

Pyszne.pl, Glovo, Uber Eats, Wolt, Bolt Food – „gra o tron” na rynku dostaw żywności

Darmowe dostawy, atrakcyjne rabaty, zachęcające programy lojalnościowe, rosnąca baza lokali gastronomicznych i sklepów oraz troska o najwyższą jakość świadczonych usług – czołowe platformy aplikacyjne, za pośrednictwem których możemy zamawiać jedzenie lub zakupy, nie próżnują. Testują różne metody, by pozyskać nowych klientów lub wyeliminować z konkretnego rynku swoją konkurencję. Bacznie obserwują mapy, w poszukiwaniu miejsc wykazujących się najwyższym potencjałem i nie boją się inwestować w dopiero rozwijające się rynki.

– Coraz większe tempo życia oraz rosnąca potrzeba natychmiastowego zaspokojenia kolejnych potrze to najważniejsze czynniki napędzające współczesny rynek dostaw zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Największe światowe platformy, chcąc utrzymać się na rynku, nie boją się inwestycji w cyfrowe narzędzia, które optymalizują realizację zleceń oraz umożliwiają jeszcze bardziej pogłębioną personalizację świadczonych usług. Jako czołowy partner rozliczeniowy, z uwagą przyglądamy się wszystkiemu, co dzieje się na rynku food delivery i grocery, zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Globalizacja sprawia, że kolejne trendy przemieszczają się wyjątkowo szybko i tylko stałe trzymanie ręki na pulsie gwarantuje rozwój – podkreśla Wiktor Grejber, Co-founder Natviol, aplikacji rozliczeniowej dla kierowców i kurierów.

Wielkie aglomeracje są już na tyle nasycone, że prawdziwe „pole walki” na rynku dostaw żywności i zakupów przenosi się na obszary podmiejskie i do mniejszych miast. Sezon letni oznacza także wzmożoną ekspansję kolejnych miejscowości turystycznych, gdzie nie brakuje klientów, a lokalni mieszkańcy zainteresowani są współpracą w charakterze kurierów. Tym bardziej, że nie muszą inwestować we własne pojazdy.

– Mniejsze miejscowości turystyczne, które cieszą się w okresie letnim największym zainteresowaniem wczasowiczów, wykazują obecnie największy potencjał dla platform obsługujących dostawy jedzenia i zakupów. Swoją szansę dostrzegają także lokalni mieszkańcy, którzy planują w pełni wykorzystać wszystkie możliwości, jakie daje im letni sezon. Współpracującym z nami kierowcom służymy nie tylko wsparciem informatycznym, ale także swoim doświadczeniem i wiedzą na rynku. Co istotne oferujemy wynajem samochodów, skuterów lub rowerów umożliwiających im dodatkowy zarobek – zaznacza Wiktor Grejber z Natviol.

Zapewnić więcej niż szybki posiłek

Aplikacje dostawcze coraz chętniej wychodzą poza strefę dostaw jedynie gotowych posiłków przygotowywanych w lokalnych punktach gastronomicznych. Dostawa zakupów spożywczych, lekarstw, świeżych kwiatów, a tak naprawdę każdego wybranego towaru, zaczyna być standardem. Tym bardziej, że większość z najpopularniejszych platform zapewnia atrakcyjne rabaty, subskrypcje oraz programy lojalnościowe, dzięki którym użytkownicy znacznie chętniej zmieniają nawyki zakupowe i stosunkowo szybko przyzwyczajają się do nowego standardu obsługi. 

Ciekawym trendem branży food delivery jest dostarczanie składników do przygotowania określonej potrawy zgodnie z przepisem dodawanym do zamówienia. „Meal kits” cieszą się coraz większą popularnością, ponieważ łączą wygodę z możliwością samodzielnego przygotowania ulubionej potrawy we własnej kuchni, bez konieczności wcześniejszego wyjścia do sklepu i poszukiwania konkretnych składników. Tego typu spersonalizowane zakupy cieszą się zainteresowaniem także jako element domówek zorientowanych nie tyle na wspólny posiłek, co celebrację całego procesu jego przygotowywania. W Polsce usługę taką świadczą przede wszystkim lokale z kuchnią orientalną, opartą na składnikach często niedostępnych w osiedlowych sklepikach.

Wyścig nie tylko o klientów

Platformy aplikacyjne coraz wyraźniej konkurują między sobą także na poziomie wykorzystywania zaawansowanych technologii, w tym sztucznej inteligencji. Sugerowanie zamówień na podstawie wcześniejszych zleceń, dopasowywanie posiłków do preferowanej diety lub trendów występujących w najbliższej okolicy to tylko część możliwości wsparcia AI. 

Konieczność realizacji dostaw w jak najkrótszym czasie sprawiła, że w przestrzeni podmiejskiej pojawia się coraz więcej magazynów oraz punktów, w których przygotowuje się posiłki wyłącznie pod zamówienia składane online z dostawą do wyznaczonego punktu. Coraz wyraźniej widoczna jest także konsolidacja rynku – więksi gracze przejmują mniejsze firmy i łączą siły z lokalnymi podmiotami.

A na co mogą liczyć kurierzy i dostawcy? Ci współpracujący z partnerami takimi jak Natviol, korzystają nie tylko z opcji szybkiego i łatwego rozliczenia, ale także optymalizacji tras oraz intuicyjnego łączenia zleceń.

Kopiuj tekst Załączniki