Automatyzacja magazynów to rozwiązanie, które oferuje spore potencjalne oszczędności, optymalizację czasu pracy i wiele innych korzyści. Z drugiej strony budzi obawy związane z kosztami wdrożenia, skomplikowanym zarządzaniem i koniecznością redukowania etatów. Jak jest naprawdę? Bez wątpienia magazyn zautomatyzowany i tradycyjny różnią się od siebie. Warto mieć świadomość tych różnić, by móc dopasować najlepsze rozwiązanie dla swojej firmy.
W dużym uproszczeniu, w automatyzacji chodzi o wdrożenie nowoczesnych technologii: maszyn, algorytmów i oprogramowania, które sprawią, że ilość pracy wykonywanej ręcznie zostanie zredukowana do minimum, a większość zadań związanych z działalnością magazynu będzie się odbywała samoczynnie. Pozostaje wyjaśnić, co to oznacza dla firm w praktyce.
Na czym polega automatyzacja magazynów?
Odpowiedź na pytanie, jakie obszary pracy na magazynie mogą być zautomatyzowane, brzmi: praktycznie wszystkie. – Podstawowym elementem automatycznego magazynu jest urządzenie, które magazynuje w sposób bezobsługowy podstawowe jednostki logistyczne na których gromadzimy surowce, wyroby i towary. Np. w przypadku palet będą to układnice. – tłumaczy Mariusz Nowak z Etisoft Smart Solutions
– Kompleksowa automatyzacja przewiduje również integrację z procesem produkcji – odpowiednio zaprojektowany magazyn zautomatyzowany będzie więc wyposażony w maszyny, które odbiorą przygotowane elementy z linii produkcyjnej i przetransportują je we wskazane miejsce – na przykład za pomocą wózków AGV. – dodaje.
Rolą innych urządzeń jest sortowanie, pakowanie i oznakowanie, a jeszcze inne przygotują palety do wysyłki. Nad wszystkim czuwa specjalistyczne oprogramowanie, skonfigurowane odpowiednio do potrzeb konkretnego magazynu.
Jak korzyści daje pełna automatyzacja magazynu?
Obniżone koszty operacyjne, skrócenie czasu realizacji zamówień, zwiększone bezpieczeństwo, możliwość pracy w trybie 24/7 – oto jak można podsumować korzyści płynące z automatyzacji magazynu. Niemniej zanim zapadnie decyzja o wdrożeniu automatyzacji, jest kilka istotnych aspektów, które należy wziąć pod uwagę.
– To m. in. koszty wdrożenia, ewentualna konieczność gruntownego przeprojektowania obecnej hali magazynowej orazkoszty eksploatacji, co będzie podlegało szczególnej ocenie w branżach sezonowych – wylicza ekspert z Etisoft. Trzeba mieć na względzie, że pozostanie przy tradycyjnych rozwiązaniach nie zawsze jest złym pomysłem. Mniejsze przedsiębiorstwa, które nie obsługują tysięcy zamówień, prawdopodobnie więcej wydałyby na wdrożenie pełniej automatyzacji, niż wyniosłyby potencjalne korzyści.
Automatyzacja magazynu małymi krokami
Automatyzacja magazynu nie musi polegać na rewolucji i wdrożeniu od razu pełnej automatyzacji. Nic nie stoi na przeszkodzie, by magazyn tradycyjny usprawniać stopniowo, wprowadzając kolejne rozwiązania samoczynne. Inwestycja w podnośniki automatyczne czy samojezdne roboty AMR, umożliwiające transport towarów pomiędzy wyznaczonymi strefami magazynu, ułatwi przenoszenie ciężkich ładunków, a nie będzie wymagała wprowadzania drastycznych zmian w organizacji pracy magazynu.
Wprowadzenie częściowej automatyzacji może być wstępem do planowanych zmian na szeroką skalę, ale równie dobrze na tym może się zakończyć. Niektóre przedsiębiorstwa nie potrzebują całkowitej automatyzacji – w ich przypadku wyzwaniem będzie znalezienie złotego środka, który pozwoli na osiągnięcie zauważalnie większej efektywności przy jednoczesnym ograniczeniu poniesionych kosztów.